Oni przedstawią swoich kandydatów, a naród musi z nienawiści do PiS na nich zagłosować. D. Tusk zrozumiał, że po zwycięstwie D. Trumpa jego szanse zmalały do zera,
ZARÓWNO SIKORSKI JAK I TRZASKOWSKI NIE ZASŁUGUJĄ NA TO, BY KANDYDOWAĆ NA PREZYDENTA RP. SĄ INNI I LEPSI.
Radosława Sikorskiego miałem możliwość miałem możliwość osobiście poznać, gdy przez ponad pół godziny, w jego gabinecie usiłowałem mu przybliżyć problemy obronności kraju, a które jak zdążyłem się wówczas zorientować / a było to w czasach pierwszych rządów PiS/ w ogóle go nie interesowały. Miał wówczas inne wizje i inne tematy były w jego rozważaniach. Oczywiście niczego pozytywnego nie wniósł do sił zbrojnych w czasie swojego ministrowania i szybko przeniósł się do Platformy.
Dziś patrzę na niego również krytycznie i nie dlatego, że jego żona jest narodowości żydowskiej, bowiem miałem i mam kilku przyjaciół z tego wyznania, ale wszyscy oni na pierwszym miejscu widzą polską rację stanu, czego nie mogę powiedzieć o pani Anne Applebaum. Żona polskiego ministra spraw zagranicznych, niezależnie jakiej jest narodowości, nie powinna być na ustach całego świata jako przykład niestosownego wyrażania się na temat przyszłego prezydenta USA z którym Polska chce utrzymywać dobre stosunki. Nie wyobrażam sobie, by ewentualny, przyszły prezydent RP mógł być przyjmowany z wizytami oficjalnymi przez prezydenta Trumpa, o którym żona polskiego prezydenta pisała, że „retoryka używana przez Donalda Trumpa ma podobne cele jak ta stosowana przez przywódców totalitarnych, takich jak Hitler, Stalin czy Mussolini”. W mediach jest oczywiście znacznie więcej tego typu wypowiedzi tej pani, która aktywnie uczestniczyła w minionej kampanii wyborczej na prezydenta USA.
Niestety złożoności problemu nie zauważa również pan R. Sikorski, któremu wydaje się, że głównym problemem nie są poglądy jego żony na sprawy polskie, a jedynie jej narodowość. Otóż pan minister się myli, ponieważ nie można tylko twierdzić, że "Jest już świecką tradycją, że pierwszymi damami powinny zostać osoby pochodzenia żydowskiego", bowiem tak w każdym wypadku nie było i być nie powinno. A czas jest też doskonały, by również przyszły prezydent miał żonę, z którą utożsamiają się w większości Polacy.
Ponadto ze zdziwieniem i z niesmakiem obserwuję i słucham wypowiedzi R. Sikorskiego na uroczystości otwarcia bazy w Redzikowie. Przecież nie może być prawdą, że pan RS aktywnie od początku wspierał budowę tej bazy, ponieważ niezależnie od tego, że podpisał jakiś dokument w tej sprawie, to będąc wówczas ministrem spraw zagranicznych w rządzie D.Tuska / który po uzgodnieniu z prezydentem Rosji Putinem wstrzymał tę budowę/ w proteście nie podał się do dymisji. Łatwo dziś ogrzewać się w blasku tego ognia.
Zapewne moi rodacy, doskonale usłyszeli i zrozumieli postawę R. Sikorskiego na tej uroczystości, można oczywiści zmanipulować polskimi mediami i zmusić je do pewnych przemilczeń / chociaż TV Republika pokazała całą prawdę i rzeczywiste szczegóły zachowań obecnego szefa MSZ /, ale zachowały się internetowe zapisy, z których wyraźnie widać prawdziwe oblicze pana RS. To wszystko powoduje, że nie jest to dobry kandydat Platformy na prezydenta RP.
Podobnie jest z panem Rafałem Trzaskowskim. Trudno być dobrym prezydentem RP, skoro przez wiele lat, wbrew potrzebom mieszkańców stolicy, jest się słabym prezydentem Warszawy. Będzie jeszcze miejsce i czas do pełniejszego przybliżenia tej sylwetki. Dziś w mojej ocenie, pan RT nie może pochwalić się żadną pozytywna decyzja za okres swojego urzędowania.
Jeżeli rzeczywiście, kandydatami w prawyborach są: prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski i szef MSZ Radosław Sikorski, to oczywiście D. Tusk może sobie organizować prawybory i ogłaszać, że zwycięzca prawyborów ma 7 grudnia na Śląsku zaprezentować swój program. Tylko, że te zapowiedzi będą tyle samo warte, co przedwyborcze obietnice D. Tuska z przed 15 października 2023 roku. Ale partyjnych działaczy KO to nie interesuje. Oni przedstawią swoich kandydatów, a naród musi z nienawiści do PiS na nich zagłosować. D. Tusk zrozumiał, że po zwycięstwie D. Trumpa jego szanse zmalały do zera, więc wypuszcza do walki swoich pretorian.
Kłamstwo przeminie,prawda nie zginie
Prawda, cnota i sprawiedliwość z jednego pochodzą gniazda. Trudno dla nich znaleźć rymowanie.